Gdy jesteś już na tym etapie ćwiczeń, gdzie nie masz już pomysłów na ciekawe treningi, a te, które robiłaś zaczynają cię nudzić i nie sprawiają już tyle przyjemności – czas pomyśleć o urozmaiceniu treningów.
Sposobów na to jest wiele, wystarczy odrobina kreatywności i wybranie odpowiedniego dodatku do ćwiczeń. Pamiętasz, gdy w dzieciństwie robiłaś z koleżankami zawody w kręceniu hula hop? Świetna zabawa, prawda? A może by tak cofnąć się w tamte czasy?
Hula hop może okazać się ciekawym urozmaiceniem dotychczasowych treningów. Co zyskasz? Przede wszystkim możesz z powrotem poczuć się beztrosko i bawić się podczas spalania zbędnych kalorii! Gdy na dodatek pragniesz pięknej sylwetki i talii wąskiej jak gwiazda Hollywood – gwarantuję, że hula hop to strzał w dziesiątkę!
Jednak sam dobór kółka do kręcenia nie jest tak prosty, jak mogłoby się wydawać. Wybór rozmiaru (obwodu) uzależniony jest od wzrostu oraz obwodu talii użytkowniczki. Oczywiście większe hula hop jest łatwiejsze w obsłudze. Dodatkowo, im jesteś wyższa, tym większe hula hop powinnaś wybrać. Jednak głównym czynnikiem jest miejsce, w którym będziesz ćwiczyć – musisz się tam zmieścić, aby swoimi ćwiczeniami nie narobić za dużo szkód.
Kolejna decyzja – wybrać ten z wypustkami, czy bez? To zależy. Te z wypustkami (masażem) są zazwyczaj dużo cięższe – ważą około 2-3 kg.
Wypustki wymuszają większe napięcie mięśni brzucha, pleców i pośladków oraz wywierają nacisk na te partie. Ponadto, gdy masz delikatne ciało możesz odczuwać spory dyskomfort, ból żeber oraz spodziewać się siniaków w okolicach talii. Jeśli wybierzesz hula hop bez wypustek polecam skusić się na cięższe egzemplarze (lżejsze przeznaczone są do zabawy dla dzieci, a tobie zależy na pięknej sylwetce i ciekawych ćwiczeniach). Jeśli nie możesz znaleźć kółek z obciążeniem możesz zrobić je sama, wystarczy, że wsypiesz do środka ryż, czy wlejesz wodę.
Na koniec, jak kręcić, by było widać efekty? Przede wszystkim wyznacz sobie czas, który możesz poświęcić na ćwiczenia. Podziel go na pół i kręć określony czas w jedną, a następnie w drugą stronę, aby ciało wyglądało symetrycznie. Na początek wyznacz sobie krótszy czas, stopniowo go zwiększając – początkowo będziesz musiała przypomnieć sobie zasady, jednak gdy już się „wkręcisz” nie będziesz chciała wrócić do poprzednich ćwiczeń! A efekty? Przy systematycznym treningu zobaczysz już po kilku tygodniach.