Posiłek potreningowy musi zawierać w głównej mierze takie składniki, które uzupełnią zapasy glikogenu mięśniowego.
Posiłek, po który sięgamy po treningu musi być przez nas dokładnie przemyślany. Musimy dodać swojemu organizmowi energii do działania, aby nie spalał niezbędnych składników.
Bezpośrednio po treningu
Do 30 minut po wykonanym treningu najlepiej zjeść przekąskę w postaci węglowodanów prostych. Dodadzą one wystarczającej energii mięśniom i chwilowo zaspokoją głód. Dzięki temu organizm nie będzie sam siebie spalał.
Bezpośrednio po treningu możesz zjeść banana, wypić shake owocowego, czy zjeść batonika musli (jednak tutaj musisz się mieć na baczności i najlepiej, abyś wyrobiła w sobie nawyk czytania składu takich produktów – często są one musli tylko z nazwy, a w rzeczywistości zawierają ogromne ilości samych, bezwartościowych cukrów).
Do 2 godzin po treningu
Kolejny posiłek potreningowy, który należy przyswoić powinien być większy, niż poprzednia przekąska. Najlepiej, aby składał się zarówno z węglowodanów, jak i białek – z jednej strony, by dodać energii, z drugiej zaś, aby mięśnie miały materiał do nadbudowania.
Jeśli akurat masz coś ważnego do załatwienia po treningu przygotuj sobie odżywkę białkową. W perfekcyjny sposób zagwarantujesz organizmowi niezbędnych do budowania mięśni białek, a także poczujesz uczucie sytości, co sprawi, że większy posiłek będziesz mogła zjeść od razu po powrocie do domu (lub wcześniej przygotowany, w pierwszej wolnej chwili, którą uda Ci się wygospodarować).
Co więcej, warto zauważyć, że po treningu dobrze jest zjeść… makaron (dobrze, aby był pełnowartościowy). Dlaczego? Ponieważ jest to produkt o wysokim indeksie glikemicznym. A co to oznacza? Przede wszystkim to, że jest szybko przyswajany przez nas organizm i równie szybko zamieniany na energię. Dodatkowym atutem posiłku potreningowego złożonego z makaronu jest to, że gdy jego stosunek do białka wynosi 4:1 – jest to najskuteczniejszy sposób na regenerację mięśni bez konieczności martwienia się o zbytnie przybranie na wadze.
Po treningu wieczorem
W tym przypadku również bardzo istotne jest, aby dostarczyć organizmowi odpowiednią porcję węglowodanów (np. w formie banana), jednak najważniejsze jest zagwarantowanie odpowiedniej ilości białka (w formie jogurtu, mleka, czy odzywki białkowej). Po treningu jest ono niezbędne, aby odbudować przemęczone mięśnie!
Co z kawą?
Kawę najlepiej wypić przed treningiem – wtedy zadziała równie dobrze, co wypijana przez niektórych przedtreningówka. To właśnie kawa sprawi, że naczynia krwionośne się rozszerzą, a także odczujemy większy poziom adrenaliny we krwi. Co więcej, kofeina zwiększa wydolność organizmu oraz poprawia motywację do działania! Wyostrza koncentrację i poprawia refleks.
To co, kawka przed treningiem?